Z przełamującymi się smakami kwaśnym i słodkim.
Z całą masą żelaza idealnego do przyswojenia, bo w doborowym towarzystwie witaminy C.
Genialny w swej prostocie :)
- nać pietruszki,
- sok z cytryny,
- miód,
- przegotowana woda,
- opcjonalnie latem można dodać kostki lodu.
Proporcji nie chciałabym za bardzo podawać. Trzeba próbować i względem siebie dosmaczać poszczególnymi składnikami.
Mniej więcej i bardzo orientacyjnie proponuję zacząć od połowy pęczka naci (trzeba obskubać liście z grubszych gałązek i wstępnie posiekać) - soku z połowy cytryny - dużej łyżki miodu.
Powyższe zblendować początkowo bez wody, następnie wodę po trochę dolewając, próbując w trakcie.
Blender 600W daje radę, za słabsze nie ręczę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz